Było fantastycznie!
Naprawdę warto było spędzić sobotę w ogrodzie Kasi i Andrew. W ogrodzie niepowtarzalnym, pełnym zapachów i kolorów. Niesamowite jarmuże, które przyciągały moją córkę :), rozmaite sałaty, bazylie, kopry, brukselki rosną bujnie i zdrowo. Obok kwitnące dalie, kosmosy, nagietki, groszek pachnący wijący się aż do nieba, przepiękne różowe driakwie, które przyciągały mnie :), kolorowe motyle.
Kasia chętnie dzieliła się swoją wiedzą cierpliwie odpowiadając na pytania i udzielając lekcji poglądowych :)
Pogoda dopisała, na stołach stało pyszne jedzonko, własne sałaty, zupa dyniowa, bardzo smaczne dziwne ziemniaczki, ciasto rozmaite, lemoniada, która smakowała moim wnukom.
To był wspaniały dzień a do tego spotkałam Maszkę, miło mi było poznać i inne osoby a przede wszystkim niezwykłych pasjonatów Kasię i Andrew. Do zobaczenia za rok :)
Zdjęć wyjątkowo dużo ale i tak nie udało mi się w nich zawrzeć całej magii tego ogrodu.
Śledzę blog Kasi i zachwycam się Jej pięknym ogrodem:) Cudne zdjęcia z Waszej wizyty w tym niesamowitym miejscu!
OdpowiedzUsuńSłonecznej i miłej niedzieli:)
Pozdrawiam:)
Justine dzięki :) Było tam co fotografować, przyleciały nawet motyle :) A niedziela u mnie deszczowa...
UsuńPozdrawiam serdecznie.
To naprawdę magiczne miejsce, szkoda tylko, że tak daleko ode mnie, ale może i ja się następnym razem wybiorę, bo warto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bustani magiczne i takie inne niż te, które do tej pory oglądałam. Ostatnio stwierdziłam, że ode mnie wszędzie daleko, omijają mnie spotkania moich ogrodowych przyjaciół na południu, tu na szczęście nie było daleko :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Szczęściara i miejsce urocze i jedzonko i atmosfera!
OdpowiedzUsuńTak szybko mija lato...
Mażenko to był naprawdę bardzo udany dzień.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Naprawdę ogród jak z marzeń :)
OdpowiedzUsuńI taki jest :) Każdy znalazł w nim coś dla siebie ale całość była fantastyczna.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ojej! Widzę karczoch. Czyżby jadalny? Uwielbiam je. Kiedyś kupowałam je w Makro, jednak od kilku lat nie mogę ich upolować. Uwielbiam ich smak wysysany z środka koszyczków, nie mówiąc już o smaku i serc. Po prostu błogość w połączeniu z sosem holenderskim.
OdpowiedzUsuńKarczoch i na pewno jadalny, zdaje się, że Kasia pisała kiedyś co z niego przyrządza, nigdy go nie jadłam. Było ich tam trochę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny ogród, ładnie pokazany :)
OdpowiedzUsuńWkraj to taki ogród z duszą :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękny ogród... a zdjęcia uchwyciły piękne momenty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, było co fotografować a najbardziej zachwyciły mnie te różowe driakwie. Ja taka bardziej kwiatowa jestem niż warzywna :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mi też bliżej do kwiatów, ale z warzyw lubię robić różne potrawy i przetwory na zimę :)
UsuńA ja już coraz mniej robię przetworów, chyba powinnam znowu się zmobilizować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fantastyczne zdjęcia z tego pięknego miejsca !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki Elu :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna fotorelacja ze spotkania:) Tylko pozazdrościć, że tam byłaś:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAna dzięki, cieszę się, że tam pojechałam.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fantastycznie urządzony ogród-wszystko takie piekne i ładnie rośnie.Ale do tego trzeba mieć dużą działkę by rośliny ładnie sie prezentowały.
OdpowiedzUsuńMoniko nie tylko działkę, jeszcze serce dla roślin by wyczarować takie rabaty i warzywnik.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bellissimo posto! Qui ci saranno un paio di fiere in ottobre! Non vedo l'ora!
OdpowiedzUsuńUn saluto :)
Pontos dzięki, to piękny ogród, w pięknym miejscu.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj zazdroszczę! Może zrobimy w przyszłym roku zjazd blogerów (blogerek), tak jak robią koleżanki innych specjalności?
OdpowiedzUsuńSerdeczności,
m.
Przy okazji festiwalu odbył się taki mały zjazd:) i ja byłam, potwierdzam ogrod, pogodę, atmosferę i towarzystwo pierwsza klasą.
UsuńTo może powołamy samozwańczy komitet organizacyjny?
UsuńMagda w ogrodzie Kasi? Jestem za :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Magdalena miło mi było Ciebie poznać, w życiu bym nie rozpoznała Ciebie z tego zdjęcia :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ewo może :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Musiało to byc bardzo przyjemne spotkanie.
OdpowiedzUsuńEwo było, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam zawitam.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Talibra dziękuję za tak miłe słowa, które dodają otuchy i chęci po długim, pracowitym sezonie do planowania nowego. Dodają siły ... a możliwość dzielenia się ogrodem to sens mojego życia. Dziękuję Ci serdecznie, że przyjechałaś do nas z rodziną taki kawał drogi – Twoja córka i zięć są super! A co do zdjęć, to jak zobaczyłam tak piękne ujęcia moich roślin, to łezka zakręciła mi się w oku ... a Andrew tylko krzyknął z niedowierzaniem – to u nas? Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziękuję ;-)
OdpowiedzUsuńKasiu stworzyliście piękne miejsce, warto było do Was przyjechać. Dzięki z gościnę i możliwość obejrzenia Waszego ogrodu. Na pewno Twoje rady przydadzą się niejednej osobie, a Twoja pasja jest zaraźliwa :) A zupa dyniowa boska :)
UsuńPozdrawiam Was bardzo serdecznie.
A na zjadz zapraszam do mnie - jak najbardziej ;-)))))) tylko Maszka tym razem zostaje z dziewczynami na tydzień!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za zaproszenie, to niech się ten komitet organizacyjny zawiązuje :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasia, Ty zważ co proponujesz, bo jak tak dalej pójdzie, to nici z sadu, kurnika czy własnej szkółki, bo co roku będzie nas więcej i więcej...:):):)
UsuńSzkółka akurat się przyda :) My wyjechaliśmy od Kasi z rudbekią, takie żółte słoneczka dobrze wyglądają teraz na rabatach, już rośnie :) A zestawienie rudbekii i tego ciemnego rozchodnika u Kasi bardzo udane jest.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie tylko ogród piękny, ale i fantastyczne spotkanie. *** Jak wrócę z wakacji, to już będę z pewnością dłużej i nie zniknę szybko :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo piękny i spotkania przesympatyczne.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ogrodowe piękności :)
OdpowiedzUsuńOskka nawet w końcu lata piękne są :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
I ja bardzo , bardzo się cieszę,że mogłam Cię poznać osobiście.Piękny to był czas i na długo zostanie w pamięci. Pomysł na zlot ogrodniczek blogowiczek to świetna idea.Jestem jak najbardziej za. Ziębka od Ciebie już wisi na honorowym miejscu a dla liliowców wybieram stanowisko. Bardzo dziękuję. Ściskam mocno .
OdpowiedzUsuńMaszko takie spotkania cieszą bardzo a wyjazd na pewno będę długo wspominać.
UsuńMoże taki zlot uda się zorganizować, Kasia zaprasza :)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny ogród, warty odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńAvelino pięknie tam jest.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Prawdziwy festiwal i nie tylko plonów - także kolorów, pięknych kwiatów, motyli i ludzi z pasją. Piękny jest ten ogród Kasi! Z przyjemnością obejrzałam cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Ewo dzięki, piękny jest, bardzo kolorowy, tworzony z prawdziwą pasją. Podobały mi się też kompozycje w donicach, poustawiane w różnych miejscach wokół domu, koło ławek wyglądały fantastycznie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dobrze że pogoda była bo u mnie to już tylko brzydko:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU Kasi było bardzo ciepło i u mnie słonecznie już drugi tydzień, oby taki był cały wrzesień :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Do mnie jednak też dotarła pogoda:)
UsuńOby było tak jak najdłużej :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zatrzymałaś na zdjęciach lato, można cieszyć się do woli. MOtyl urzekający, w ten chłodny poranek wzruszam się, oglądając przy kawie, przed wyjściem do pracy...
OdpowiedzUsuńDobrze, że już jesteś z powrotem :) Lato jest zawsze piękne a w takim ogrodzie jest wyjątkowo piękne :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jejku, bardzo bym chciala do Kasi pojechac kiedys. Ten ogrod wyczarowany z pasja!
OdpowiedzUsuńI mnie było niezmiernie miło Cię poznać:) Ogród pełną gębą naturalny, myślę że nie raz będziemy wracać zimową do tych zdjęć uroczych, kolorowych i jakby żywych:) Ściskam serdecznie!
UsuńNie tu miałam wpisać, post był do Talibary, niemniej i Ciebie Katarzyno pozdrawiam:)
UsuńKasiu zaplanuj sobie na przyszły rok :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Magdalena też tak myślę, że gdy zimą będzie biało za oknem zrobimy sobie tydzień wspomnień i powiesimy zdjęcia, których teraz nie umieściliśmy w postach.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Tez sie zachwycam Twoja i innymi relacjami z tego spotkania! przesliczne miejsce i Twoje zdjecie to oddaja! sciskam
OdpowiedzUsuńGrażynko szkoda, że Ciebie tam nie było, może w przyszłym roku się spotkamy :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam Cię serdecznie, teraz gdy widzę Twój profil, trochę kojarzę Cię. ;) Ale wtedy nie znałam nikogo, nikogo nie rozpoznawałam, zresztą nikt się blogowo nie przedstawiał. ;) Ale cieszę się, że mogłam do Ciebie chociaż tu przyjść z wizytą.
OdpowiedzUsuńUściski
Ewa
Witaj Ewo, czasem trafiałam do Ciebie z bloga Maszki. Nie wszyscy mają zdjęcie w profilu, zresztą trudno kogoś rozpoznać z tych malutkich, okrojonych zdjęć, oprócz Kasi oczywiście :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne zdjęcia, super relacja. Masz po prostu cudowną pasję, Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Maju, taka pasja to coś wspaniałego, łączy i pozwala poznawać cudownych ludzi, piękne ogrody i miejsca.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie mogę znaleźć bardzo wiele zdjęć. Są piękne i atmosferycznych fotografie. Piękne kwiaty, towarzyskość, motyle, dobre jedzenie i zbyt wiele informacji na pytania. Mogę sobie wyobrazić, że masz tu bardzo zadowoleni z:-)
OdpowiedzUsuńBardzo miły wesoły i kolorowe post.
Z powazaniem,
Dziękuję Helmo, byłam bardzo zadowolona, że tam pojechałam :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne miejsce...z uwagą śledzę blog Kasi i Andrew...Z chęcią bym taki ogród odwiedziła niestety mam za daleko...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj, może kiedyś będzie Ci po drodze a ogród naprawdę warto zobaczyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny ogród, pełen magii. Lubię właśnie takie:) Zazdroszczę, że mogłaś być na tym spotkaniu:)
OdpowiedzUsuńAniu piękny, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam trafię :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Czytam kolejne relacje z spotkań u Kasi i jestem pełna zachwytu - czuć te radosne emocje jakie przekazujecie w komentarzach :) Nic dziwnego, że w tak pięknym miejscu i w tak doborowym towarzystwie czas minął wyjątkowo! Zazdroszczę bardzo pozytywnie :) Zdjęcia cudne, buzia sama się uśmiecha. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci się, że parę razy wracałam do relacji na innych blogach, każda jest inna ale każda pełna optymizmu i radości bo to był piękny dzień.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
What a great garden to visit! So many different flowers and beautiful colors, I understand the twenty five pictures you show us... : ) Too bad we are so far apart because this is exactly the kind of thing I would love to do! Thanks for sharing Talibra.
OdpowiedzUsuńRegards, Louise
Louise to piękny ogród, pełen kolorów, pozostały zdjęcia, które będą przypominały ten wyjazd.
UsuńPozdrawiam Ciebie serdecznie, miłego weekendu.
What a wonderful blog you have with lots of gorgeous flowers. Looking forward to follow you. Have a nice weekend!
OdpowiedzUsuńJannibele witaj, dziękuję bardzo. A tu kwiaty były wyjątkowo piękne.
UsuńPozdrawiam serdecznie.